Mandat za brak fotelika samochodowego – co grozi?
Twoje dziecko rośnie i staje się coraz bardziej samodzielne? Masz wrażenie, że jest już na tyle duże, aby móc podróżować w aucie bez fotelika? Wielu rodzicom to rozwiązanie wydaje się bardzo wygodne – wystarczy tylko poprosić pociechę, aby zajęła miejsce w samochodzie, żeby móc ruszyć w drogę. Jednak, czy masz pewność, że mały pasażer może podróżować bez siedziska? Za jego brak może Ci grozić spory mandat! Dowiedz się więcej.
Mandat za dziecko bez fotelika – co grozi kierowcy?
Foteliki dla najmłodszych pasażerów powstały, aby zwiększyć ich szanse na przeżycie podczas wypadków drogowych. Ponadto siedziska mają chronić pociechy przed obrażeniami spowodowanymi gwałtownymi manewrami podczas jazdy, np. ostrym hamowaniem czy nagłym skrętem. Brak odpowiedniego zabezpieczenia mógłby skutkować tym, że maluch uderzy w przedni fotel, czy w drzwi. Dlatego też rządzący zdecydowali się wprowadzić nakaz przewożenia dzieci w stosownych fotelikach aż do momentu, gdy uzyskają 150 cm wzrostu. Niespełnienie tego przepisu prawa może skutkować poważnymi konsekwencjami. Kierowca, który naraża na niebezpieczeństwo małoletniego pasażera, może otrzymać mandat w wysokości do 300 zł oraz:
- 5 punktów karnych – jeśli bez fotelika podróżuje jedno dziecko;
- 10 punktów karnych – w przypadku dwójki maluchów bez odpowiednich siedzisk;
- 15 punktów karnych – gdy w samochodzie znajduje się troje pociech bez zabezpieczenia.
Warto pamiętać, że dla przepisów prawa nie ma znaczenia, czy mały pasażer jest przewożony w podkładce, czy w foteliku z oparciem. Najważniejsze jest to, żeby nie siedział samodzielnie na kanapie, czy na kolanach rodzica.
Czytaj więcej: Fotelik samochodowy dla 3-latka – w czym powinno jeździć Twoje dziecko?
Mandat za brak fotelika dla dziecka – kiedy Ci nie grozi?
Zastanawiasz się, kiedy można przewozić małe dziecko bez fotelika? Mandat Ci nie grozi, jeśli przewozisz pociechę poniżej 150 cm wzrostu bez odpowiedniego siedziska tylko w wyjątkowych sytuacjach, np. gdy:
- pasażer ma więcej niż 135 cm wzrostu, ale jego gabaryty nie pozwalają na znalezienie odpowiedniego fotelika dla niego – może zdarzyć się, że każdy model na rynku będzie zbyt wąski, przez co nieletni nie może usiąść w prawidłowej pozycji;
- dziecko jest przewożone w samochodzie policyjnym, karetce lub w taksówce – w awaryjnych sytuacjach najważniejsze jest, aby pociecha mogła bezpiecznie i szybko dotrzeć na miejsce;
- w aucie podróżuje dwoje dorosłych i troje dzieci, a fotelik dla najstarszego malucha się nie mieści – w takiej sytuacji należy zadbać, aby pociecha siedziała na środku tylnej kanapy i była obowiązkowo przypięta pasami bezpieczeństwa. Warto jednak rozważyć, aby umieścić siedzisko z dzieckiem z przodu, a z tyłu posadzić dorosłego. Dzięki temu każdy mały pasażer będzie mógł bezpiecznie korzystać z samochodu;
- lekarz zabroni maluchowi podróżować w fotelikach – czasami ze względów zdrowotnych jest lepiej, gdy nieletni przebywa w swobodnej pozycji.
W powyższych sytuacjach mandat za brak fotelika Ci nie grozi. Pamiętaj jednak, aby w przypadku problemów zdrowotnych mieć przy sobie stosowne oświadczenie. Ułatwi to wyjaśnienie sprawy podczas zatrzymania.
Brak fotelika – mandat to nie jedyna konsekwencja!
Zamierzasz wypróbować jazdę bez fotelika? Mandat to jedna z pierwszych konsekwencji, jakie przychodzą na myśl kierowcom. Warto jednak pamiętać, że brak siedziska może prowadzić do znacznie poważniejszych problemów, np. zdrowotnych! Jeśli małe dziecko będzie podróżować na kanapie, przypięte tylko pasami, istnieje ryzyko, że uprząż będzie układała się niewłaściwie, czyli:
- dolna część będzie przebiegać po brzuchu malucha, zamiast po udach i miednicy,
- górny pas znajdzie się na szyi, zamiast pośrodku obojczyka.
Podczas hamowania czy zderzenia wspomniane powyżej elementy bardzo mocno się napną, aby przytrzymać ciało pasażera na miejscu. W rezultacie dolna część uprzęży wbije się całą siłą w miękki brzuch. To może prowadzić do zgniecenia narządów wewnętrznych. Z kolei górny pas przytrzyma szyję, gdy głowa "poleci" do przodu. W rezultacie może dojść do uszkodzenia górnych kręgów i tętnic szyjnych lub gorszych obrażeń.
Brak fotelika skutkuje również narażeniem dziecka na uderzenie np. w drzwi głową lub kończynami. Zderzenie z szybą może doprowadzić do przecięcia skóry, a nawet innych narządów. Jeśli dojdzie do zderzenia bocznego, ciało malucha przyjmie na siebie całą siłę uderzenia. W wielu przypadkach jest ona zbyt mocna, aby pociecha mogła to przeżyć.
Natomiast jeśli zdecydujesz się na dobrze dobrane siedzisko, możesz mieć pewność, że:
- pas będzie przebiegać w prawidłowej pozycji – w rezultacie dolna część zaciskającej się uprzęży "oprze" się na najtwardszych kościach udowych i miednicy. Z kolei górny element w najgorszym wypadku tylko złamie obojczyk i spowoduje uszkodzenia żeber. Natomiast nie uszkodzi delikatnych kręgów czy tętnicy;
- boczne osłony oparcia przyjmą na siebie siłę uderzenia – dodatkowa ochrona po bokach głowy zapobiegnie uderzeniu głową w drzwi, co znacząco zmniejszy ryzyko odniesienia poważnych uszkodzeń. Ponadto np. w trakcie zderzenia bocznego fotelik będzie pełnić funkcję skorupy, która jest znacznie trudniejsza do uszkodzenia niż ciało maleństwa.
Jazda w siedzisku zwiększają szanse na przeżycie wypadku drogowego. Dlatego też nawet jeśli się spieszysz, pamiętaj, że poruszając się bez fotelika, nie narażasz tylko siebie na utratę pieniędzy. Ryzykujesz również życiem pociechy.
Jeśli masz trudności ze znalezieniem odpowiedniego modelu dla małego pasażera, skontaktuj się z nami. Nasi eksperci podpowiedzą Ci najlepsze rozwiązania! Zapraszamy.