ePrivacy and GPDR Cookie Consent by TermsFeed Generator

Jak zabezpieczyć głowę dziecka podczas jazdy samochodem?

Udało Ci się znaleźć bardzo bezpieczny fotelik z wieloma certyfikatami? Wybrany model przeszedł liczne testy w tym ADAC i wyróżnia się wysokimi notowaniami, więc masz pewność, że maluchowi nic nie grozi podczas wypadku? Mimo to gdy pociecha zasypia, jej głowa “leci” do przodu? W takim momencie może pojawić się ryzyko przyduszenia. Dlatego dowiedz się, co zrobić, gdy dziecku opada głowa w foteliku.

Dlaczego dziecku leci głowa do przodu w foteliku?

Opadanie głowy do przodu u niemowlaka i u starszych pociech to częste zjawisko. Ten problem wynika z wielu przyczyn. Jedną z głównych jest wiek małego pasażera. Maluchy do ok. 4. miesiąca życia mają dość słabe mięśnie szyi, brzucha i pleców. To sprawia, że one nie są w stanie utrzymać głowy w pionowej pozycji. W rezultacie dorosły musi ją podtrzymywać, np. gdy podnosi niemowlę lub gdy trzyma je na rękach. Jednak choć w kolejnych miesiącach dziecko rozwija zdolność utrzymywania głowy w pionie, warto pamiętać, że jego mięśnie nadal są dość słabe. A zatem podczas jazdy maluch może nie być w stanie zapanować nad ruchami ciężkiej czaszki. To sprawia, że ona mimowolnie opada. Co warto podkreślić, eksperci wskazują, że pociecha jest zbyt słaba do długiego utrzymania głowy w pionie mimo silnych oddziałujących na nią sił zewnętrznych aż do ok. 18. - 24. miesiąca życia.

Wśród innych powodów opadającej głowy w foteliku można wymienić:

  • niewłaściwe nachylenie siedziska – jeśli oparcie jest ustawione zbyt prosto, maluch często naturalnie zaczyna pochylać się do przodu. W rezultacie jego głowa może łatwo opadać;
  • zbyt grube ubranie, które nie pozwala pociesze usiąść w odpowiedniej pozycji – zimowa kurtka, szaliki, czapki, a do tego puchaty śpiwór mogą sprawić, że w foteliku robi się bardzo mało miejsca. To sprawia, że dziecko zaczyna się garbić i lekko pochylać do przodu, aby się zmieścić w siedzisku. To może powodować, że gdy maluch zaśnie, jego głowa zaczyna “lecieć”;
  • kucyk lub kok – niewłaściwa fryzura może sprawić, że pociecha nie będzie w stanie prawidłowo się oprzeć o zagłówek. W rezultacie będzie zmuszona pochylać głowę do przodu, co zwiększa ryzyko jej opadania, gdy maluch zaśnie podczas jazdy.

Pamiętaj również, że opadanie głowy nie jest normalne. W dobrze dobranym foteliku samochodowym takie zjawisko nie występuje.

Opadająca głowa dziecka podczas snu w samochodzie

Wiele osób ignoruje fakt, że dziecku leci głowa do przodu podczas jazdy samochodem w foteliku. Jednak to błąd, ponieważ może prowadzić do:

  • nadwyrężenia mięśni karku – głowa u niemowlęcia stanowi ok. 25% jego masy ciała. A zatem, jeśli maluch ma ok. 10 kg, jego górna część ciała może ważyć 2,5 kg! To tak, jakby 70 kg mężczyzna nosił cały czas ze sobą ciężarek o wadze 17,5 kg. Teraz wyobraź sobie, że zawieszono Ci na szyi takie obciążenie, które dodatkowo porusza się w różnych kierunkach. Już po kilkunastu minutach z pewnością zacznie boleć Cię kark. Po 2-3-godzinnej podróży autem nabawisz się wielu dolegliwości ze strony pleców. Dlatego nie pozwól, aby głowa Twojego dziecka bezwiednie zwisała w dół podczas jazdy;
  • przyduszenia – opadająca głowa do przodu sprawia, że drogi oddechowe są uciśnięte. W rezultacie powietrze przestaje swobodnie przepływać, co może prowadzić do zaburzeń oddychania, a nawet do niedotlenienia mózgu. Jest to szczególnie niebezpieczne w przypadku noworodków i niemowląt, których kręgi szyjne nie są jeszcze w pełni wykształcone i nie chronią dróg oddechowych przez zmiażdżeniem.

Aby nie dopuścić do powyższych skutków, warto pomyśleć o tym, jakie zastosować zabezpieczenie głowy dziecka w samochodzie.

Bezpieczeństwo dziecka w foteliku samochodowym

Opadająca głowa dziecka podczas snu w samochodzie to nie musi być standard. Aby zapobiec takiej sytuacji, możesz:

  • poprawić montaż fotelika, aby oparcie było pochylone pod kątem min. 30°. W przypadku siedzisk montowanych tyłem do kierunku może być pomocne podłożenie ręcznika pod część opierającą się na siedzeniu. Dzięki temu cała konstrukcja będzie od razu w lepszej pozycji;
  • sięgnąć po specjalne poduszki rekomendowane przez renomowane organizacje np. ADAC. One są skonstruowane tak, aby głowa była oparta o zagłówek, a jednocześnie była zabezpieczona przed opadaniem;
  • ściągnąć maluchowi czapkę, szalik, kurtkę i bluzę z kapturem. Dzięki temu dziecko będzie zajmować mniej miejsca w siedzisku i przyjmie prawidłową pozycję. Co więcej, brak dodatkowych warstw zapobiegnie pochylaniu głowy do przodu.

Pamiętaj, aby nie stosować wstążek i nie przywiązywać dziecka za czoło do oparcia. Podczas jazdy materiał może się zsunąć na szyję. Gdy dojdzie do szarpnięcia, istnieje ryzyko przyduszenia pociechy.

Od którego miesiąca dziecko trzyma główkę?

Dziecko tuż po urodzeniu ma dość miękki układ kostny. To pozwala mu na bezproblemowe przejście przez kanał rodny. Jednak to także utrudnia maluchowi trzymanie główki w pionie. Tę umiejętność niemowlę nabywa ok. 4. miesiąca życia. Warto jednak pamiętać, że kręgi szyjne oraz mięśnie pociechy w tym wieku nadal są dość słabe. Dopiero ok. 6. miesiąca dziecko jest wystarczająco silne, aby utrzymać głowę w pionie przez długi czas.

Zabezpieczenie głowy przed opadaniem podczas jazdy w samochodzie jest niezwykle istotne. Zadbaj o to, już w momencie kupowania fotelika!